Błędy modowe to temat, na który można pisać książki – i w zasadzie to robię, tworząc dla Was poradniki, które mają wspierać Was w procesach zmian, odkrywaniu i budowaniu własnego stylu. A gdy rozmawiamy już o błędach – dzisiaj chciałabym omówić ze szczególną uwagą te, które popełniamy w roli mam.
Zostając mamą – nasze życie się zmienia, podobnie jak przyziemna codzienność i pełnione w niej role. A wraz z tymi zmianami – bardzo często pojawiają się właśnie nowe błędy. Zwłaszcza, gdy nie do końca w tej nowej roli się odnajdujemy.
Jakie błędy modowe najczęściej popełniamy w roli mamy?
- Gromadzimy ubrania z „poprzedniego życia”, gdy nasza codzienność i role zupełnie inaczej wyglądały.
- Gromadzimy ubrania, które nie pasują już do naszej odmienionej sylwetki.
- Nie kupujemy nowych ubrań – „bo szkoda na chwilę kupować nowe”.
- Kupujemy mnóstwo nowych – głównie ciążowych i do karmienia – ubrań.
- Nosimy tylko fason oversize – zakładając z góry, że to jedyna słuszna opcja.
- Nosimy dresy niemal cały czas – bez zastanawiania się nawet nad innymi opcjami.
- Zakładamy, że ciąża i macierzyństwo to jakiś okres przejściowy, po którym „magicznie powróci nasz styl”.
- Nie mamy motywacji ani pomysłu, aby ubierać się ładnie.
- Nie dobieramy ubrań do siebie, bezwiednie kopiując inspiracje, niekoniecznie dopasowane do naszej codzienności.
- Błędnie zakładamy z góry, że przy dziecku na pewno nasze ubrania się wygniotą, wybrudzą, zniszczą.
Który błąd rozpoznajesz u siebie?
A może jest ich więcej…?
Nowa życiowa rola, jaką jest macierzyństwo – bardzo często w przypadku moich klientek, jest momentem odkrywania siebie i swojego stylu zupełnie na nowo. To właśnie teraz okazuje się, że nasze potrzeby i upodobania są zupełnie inne. To właśnie teraz okazuje się, że nasz styl ma zupełnie inny wyróżnik, niż mogłoby nam się wcześniej wydawać.
To bardzo inspirujące i motywujące!