Przyjrzyjmy się dzisiaj błędom w stylizacjach, gdy wybieramy się nad morze.
Postanowiłam wybrać te najczęstsze i najbardziej widoczne nad morzem – mieszkam tutaj cały rok i z fascynacją zawsze obserwuję wszystkie spacerujące turystki, każda w swoim indywidualnym stylu, każda niepowtarzalna.
Po pierwsze: klapki
Gumowe klapki na basen. Plastikowe japonki. Podróbki z wielkimi logo. Wiem, że jest tego naprawdę mnóstwo. Są wszechobecne, dostępne, tanie. Tylko uwierz mi – nie potrzebujesz takich butów. Są mało komfortowe. Są kiepskiej jakości. Są kiczowate. Są niedopasowane do Twojego stylu. Potrafią zepsuć nawet najlepszą stylizację!
Po drugie: szorty
Tak, wiem – upały. Tak, wiem – jesteśmy nad morzem. Bardzo często jednak wybieramy szorty, które nie są ani estetyczne, ani kobiece, ani komfortowe. To nie jest tak, że szorty na lato musza jak najmniej zakrywać! Absolutnie nie! Można wybrać kobiecy fason, zakrywający dół pośladków mimo wszystko. W przypadku szortów polecam pełne sety – szorty i koszula lub szorty i top, dzięki czemu Twoja sylwetka wygląda korzystnie, odrobinę elegancko, kobieco, delikatnie.
Po trzecie: torba
Na plażę zabieramy całkiem sporo rzeczy i jest to całkiem naturalne. Jednak warto zwrócić uwagę na to, W CZYM to zabieramy. Bardzo często widuję płócienne torby z logo sklepów, które dostajemy gdzieś tam gratis, duże niebieskie torby IKEA, albo wręcz przeciwnie – skórzane shopperki. Wybierz dużą torebkę typu koszyk, którą będziesz mogła zabierać i na plażę, i na spacery po mieście, do kawiarni, wszędzie.
Po czwarte: niedoddychające materiały
Bardzo często można też zobaczyć sukienki dosłownie przyklejone do ciała. Poliestrowe, elektryzujące się, nieprzepuszczające powietrza, w których jest nam zbyt gorąco, zatrzymują wilgotność pod spodem i sprawiają, że dosłownie się „gotujesz”. Ostatnie, czego potrzebujesz nad morzem – to dyskomfort w plastiku.
Po piąte: nadmiar dodatków
Designerskie okulary. I opaska. I trzy różne bransoletki. I bransoletka nad kostkę. I zegarek. I torebka. I t-shirt z nadrukiem. Zbyt wiele. Nie musisz na urlopie łapać wszystkiego, co kolorowe! Ze spokojem możesz nosić spójne, nawet monochromatyczne stylizacje, jeśli w takich czujesz się najlepiej. Dodatki? Zagraj butami i torebką, dorzuć kapelusz. Nie obwieszaj się wszystkim, co dostrzeżesz na wystawie.