Mity modowe towarzyszą nam niemal na każdym kroku. Zauważasz je? Zazwyczaj powtarzają je nam ludzie w najbliższym otoczeniu, czytamy o nich w Internecie. Najczęściej nawet nie zastanawiamy się nad ich zasadnością. Traktujemy jak coś oczywistego.
Dzisiaj chciałam pokazać 4 najczęstsze mity modowe!
Mit nr 1: Ładne ubrania – tylko na okazje!
Znasz to, prawda? Nie włożysz do domu tego ładnego i przyjemnego swetra, zostawisz go na wyjścia i na okazje. Kupowanie ubrań i trzymanie ich w szafie tylko na bliżej nieokreślone okazje – to bardzo częste zjawisko. Mit pod tytułem “nie noś w domu bo zniszczysz” powtarzany wciąż i wciąż, stał się czymś wręcz oczywistym. Same tak robimy i wpajamy to dalej, naszym dzieciom.
Ubrania to… tylko ubrania. One są dla nas, nie my dla nich.
Noś to, co sobie kupisz i nie żałuj sobie!
Mit nr 2: Jeśli się ładnie ubierzesz – będą się patrzeć!
Wkładasz swoją ulubioną jedwabną koszulę i spodnie, wyglądasz świetnie, czujesz się świetnie, stoisz przed lustrem i nagle słyszysz: coś Ty się tak wystroiła, wszyscy będą się gapić, włóż coś normalnego jak wszyscy! Jak wszyscy = przeciętnie, bez wyrazu, casualowo, i tak dalej, i dalej. Tutaj radzę Ci przede wszystkim zmienić nieco tok myślenia i przestać przejmować się tym, co inni powiedzą lub pomyślą. Prawda bowiem jest taka, że jeśli będą chcieli – i tak znajdą powód do mówienia na Twój temat.
Rób swoje, po swojemu, w swoim stylu i nie oglądaj się na innych!
Mit nr 3: Jak tanio – to trzeba brać!
Bardzo często kupujemy – zwłaszcza na wyprzedażach – sporo ubrań, tylko ze względu na cenę. Widzimy cenę, błyskawicznie oceniamy „całkiem niezłe” i bierzemy. W naszym mniemaniu – to się opłaca. W rzeczywistości jednak przybywa nam kolejnych ubrań, szafa się wypełnia, a my nie potrafimy skompletować ich ze sobą. Dlaczego? Bo są przypadkowe. Kupując je – nie przemyślałaś, do czego będą pasować, czy będziesz w ogóle miała cokolwiek do ubrania z tym. Więc nie nosisz wcale. I tak się gromadzą.
Mit nr 4: styl jest niezmienny i na zawsze!
Oczywiście, że nie. Nasz styl – tak jak i my – ewoluuje, zmienia się, w zależności od naszego etapu życia, potrzeb, pracy. Może decydować o tym całe mnóstwo czynników! Możesz zmieniać swój styl, a wręcz powinnaś, jeśli tylko czujesz taką potrzebę. Może dotąd nosiłaś się typowo casualowo, a Twój styl skręcił w stronę klasycznego? A może dotąd uwielbiałaś power dressing, doskonale dopasowany do Twojej pracy i codzienności, a teraz ta codzienność się zmieniła i… styl też się zmienił?